Piotr Zieliński rozegrał całe spotkanie w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, w którym jego Napoli grało na wyjeździe z Manchesterem City. Drużyna Polaka przegrała 1:2, a reprezentant Polski nie wykazał się niczym szczególnym. Cieszy jednak powrót pomocnika do pierwszego składu, ponieważ ostatnio zazwyczaj rozpoczynał on mecze na ławce rezerwowych. 
 
Trener Napoli, Maurizio Sarri nie boi się mieszać w składzie, co potwierdził we wtorkowy wieczór. Szkoleniowiec już wcześniej zapowiedział, że jego drużyna jedzie do Manchesteru zagrać ofensywnie i to niejako potwierdzał skład. Przede wszystkim obecność Zielińskiego kosztem Allana, który odpowiada głównie za grę w destrukcji, była jasnym sygnałem, że gości interesuje komplet puntków. 
 
Ekipa z Neapolu szybko otrzymała jednak kubeł zimnej wody, bo po zaledwie 13 minutach przegrywała 0:2! Najpierw gola strzelił Raheem Sterling, a następnie uczynił to będący w znakomitej dyspozycji Gabriel Jesus. W pierwszej połowie dominacja gospodarzy była niepodważalna, mieli oni kilka szans na podwyższenie prowadzenia, ale ich nie wykorzystali. Gola mogli zdobyć też goście. W 38. minucie Dries Mertens nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Górą okazał się Ederson.
 
Po zmianie stron „The Citizens“ nieco oddali pole rywalom, a ci zdołali to wykorzystać. W 73. minucie Napoli miało drugi rzut karny, który tym razem wykorzystało. Konkretnie zrobił to Amadou Diawara. Ostatecznie gol ten okazał się tylko trafieniem honorowym. 
 
Liga Mistrzów – faza grupowa
Manchester City – SSC Napoli 2:1 (2:0)
Sterling 9, Jesus 13 – Diawara 73
 
Sędzia: Antonio Mateu 
 
Żółte kartki: Walker, De Bruyne, Fernandinho – Albiol Maggio

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.