Yeovil Town ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie się w angielskiej League One. Zespół znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, a do bezpiecznej lokaty traci aż siedem punktów. W ostatnim meczu pojawił się nowy problem.

Podstawowym bramkarzem spadkowicza z Championship jest obecnie Artur Krysiak, który wskoczył do składu po odejściu Jeda Steera, który powrócił z wypożyczenia do swojego macieżystego klubu, Aston Villi. W dzisiejszym meczu z Scunthorpe United Polak ponownie wybiegł w podstawowym składzie. Zachowywał czystek konto, jednak po rozegraniu 35 minut w starciu z rywalem doznał urazu głowy i nie był w stanie kontynuować gry.

Na ławce rezerowych w tym starciu siedział 35-letni Gareth Steward, który w Yeovil oprócz tego, że w razie potrzeby pełni rolę rezerwowego golkipera, na co dzień jest tam także zatrudniony jako trener bramkarzy. To właśnie on był zmuszony zmienić Krysiaka.

Goście prowadzili od 28. minuty po golu Joela Granta i zadaniem nowej twarzy między słupkami klubu było zachować czyste konto, co dałoby klubowi komplet punktów. W doliczonym czasie pierwszej połowy doświadczony Steward stanął przed trudnym wyzwaniem, bowiem sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. 35-latek pokazał jednak swoim podopiecznym, jak powinno się zaczowywać na linii, broniąc strzał Paddy’ego Maddena.

Yeovil nie dowiozło jednak prowadzenia do końca meczu. W 61. minucie wprowadzony chwilę wcześniej 18-letni Hakeem Adelakun doprowadził do remisu. 

Nie wiadomo jeszcze, czy Artur Krysiak będzie musiał pauzować i jak poważny jest uraz jego głowy.

League One – 33. kolejka
Scunthorpe United FC – Yeovil Town FC 1:1 (0:1)
Adelakun 61 – Grant 28

Sędzia: Rob Lewis
Widzów: 3 783

Żółta kartka: Foley (Yeovil)

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.