Piotr Leciejewski kilka dni temu nie dokończył jednego z treningów z powodu nasilającego się bólu pleców. Nie jest to poważny uraz, lecz nie wiadomo, czy Polak zdąży wyleczyć się na rewanżowe starcie z Mjøndalen IF w ramach baraży o grę w Tippeligaen.

Brann polskiego bramkarza zajęło na koniec sezonu norweskiej ekstraklasy 14. miejsce w tabeli, przez co o prawo gry w krajowej elicie w przyszłym sezonie musi walczyć z drugoligowym klubem. Niedzielne pierwsze starcie tych zespołów zakończyło się remisem 1:1, dlatego zwycięzcę baraży poznamy dopiero po meczu rewanżowym.

Do wczorajszego pojedynku Leciejewski nie zdążył się wykurować i zmagania swoich kolegów mógł oglądać co najwyżej z trybun. Nie jest jeszcze pewne, czy Polak będzie w pełni zdrowy na decydujący o pozostaniu w ekstraklasie mecz. Rewanżowy pojedynek tych drużyn odbędzie się w tę środę o godzinie 19.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.